20.12 Dzień 2 w podróży

Blog rodzinny

20.12 Dzień 2 w podróży

Punktualnie o godzinie 5:30 promowy budzik głosem Roda Stewarta z jego sztandarowym hitem „Sailing” zerwał nas prawie wszystkich z łóżek, a Gonię nawet wcześniej 😜 Poranny spacer na psi wybieg znowu nie przekonał Tokiego i tak jak na wieczornym znowu obsikał kosz na śmieci. Rozwiązania psich kibelków na promach powinni jednak nieco dopracować 😕 Po porannej toalecie i dobudzeniu Eryka udaliśmy się w dwóch turach na śniadanie, po którym załadowaliśmy nasze szanowne zadki (razy pięć ) do samochodu i ruszyliśmy na podbój Szwecji 😛 Po zjeździe z promu okazało się, że świat się jeszcze nie obudził i poranek przejechaliśmy w kompletnej ciemności, dzięki czemu mogliśmy podziwiać pięknie przyozdobione szwedzkie domy. Dzisiejsza droga między Karlskrone, a Gävle, zajęła nam ok. 10 godzin i 700 km. Średnia temperatura w dniu dzisiejszym to ok. 7 stopni 😛 Po drodze zrobiliśmy kilka pit-stopów i pozwiedzaliśmy Sztokholm w korkach 🤪 Noc spędzamy w niedużym hoteliku Ahlgrens w miejscowości Gävle która oczywiście ma do zaoferowania wiele atrakcji, ale niestety nie możemy sobie na wszystkie jutro pozwolić gdyż narty same nie będą zjeżdżać 🤪