Noc na dzikusa spędziliśmy na wyspie jak się okazało nie do końca dzikiej a więcej o tym opowiedzą zdjęcia ? Cały dzień spędziliśmy jak zwykle na wodzie i niestety nie za wiele na żaglach ☹️ Nie za mocno wiało i trzeba było się podpierać silnikiem ? Po całym dniu spłynęliśmy w końcu do portu macierzystego…
Dowiedz się więcej
Jako starzy kanalarze szuwarowo-bagienni, nie byli byśmy sobą, gdybyśmy nie wpłynęli w końcu do najstarszego kanału żeglownego w Polsce. Kanał Dobrzycki bo o nim mowa wykopany został w 1331- 1334 za zgodą krzyżackiego komtura by móc spławiać towary przez Drwęcę i Wisłę do Bałtyku. Kanał ma 2,7km. Zaczyna się od Jezioraka i kończy na jeziorze…
Dowiedz się więcej
Środa minęła pod znakiem wiatru, wody i ciszy. 3/⁴ załogi korzystało dziś z chwili spokoju i spędziło połowę dnia pod pokładem, a reszta marynarzy łapała wiatr w żagle i tak było fajnie, że nie wyrobiliśmy się żeby odbić do kanału prowadzącego do jeziora Ewingi. Za to nocujemy dziś w urokliwej przystani w miejscowości Matyty ?…
Dowiedz się więcej
Wtorek upłynął i wypłynął kanałowo ?. Rano wstaliśmy, szybkie siku i popłynęliśmy pędem na pochylnie w Buczyńcu. Sprawnie, zwinnie i płynnie pokonaliśmy pochylnię i tak oto 2 dni pokonaliśmy w jeden i dzisiejszy wieczór spędzamy w porcie Makowo na Jezioraku. Niestety awaria silnika zatrzymała „Obsesję” w Rudej Wodzie i mamy nadzieję że jutro już do nas…
Dowiedz się więcej
Dzisiejszy dzień zaczął się dość niefortunnie gdyż koleżanka z „Obsesji ” zaliczyła nieplanowanego szlifa kończącego się zwichnięciem ręki w łokciu. Była straż, karetka…nie działający silnik i generalnie współtowarzysze mieli dziś swój kiepski dzień. Wszystko skończyło się na szczęście szyną założoną na 2 tygodnie, wielkim strachu i paru godzinach niepewności. Aniu trzymamy kciuki za szybki powrót…
Dowiedz się więcej
Cały dzisiejszy dzień spędziliśmy w Kanale Iławskim, powolutku dopływając do Elbląskiego. Kanały zostały zbudowane w 1860 roku i robią niesamowite wrażenie, a piękne stare topole rosnące po obydwu brzegach majestatycznie spoglądają na przepływające środkiem kanału jednostki. Mijaliśmy jachty różnej wielkości, motorówki, houseboat’y, łódki i łodzie wędkarskie oraz kajaki. Ruch był wyjątkowo niewielki i całkiem sprawnie…
Dowiedz się więcej
Azaliż Jeziorak nie jest piękny ???? ? Wczorajszy dzień był tak intensywny pod względem pływania oraz spotkań towarzyskich iż czasu zbrakło na wpis. W telegraficznym skrócie : Miejsce w którym nocowaliśmy okazało się strefą ciszy której staraliśmy się już do samego odpłynięcia nie zakłócać. Popłynęliśmy do Siemian gdzie zjedliśmy obiad i udaliśmy się w dalszą…
Dowiedz się więcej
Z przyczyn technicznych dzisiejsza relacja zostaje przeniesiona na najbliższy termin dnia następnego ? Z góry przepraszamy i życzymy udanej nocy?
Delikatne krople deszczu wystukiwały harmonijne dźwięki o dek naszej łajby…..tak nas przywitał piątkowy poranek ? Najsamprzód załatwiliśmy najpierwsze podstawowe potrzeby i po skonsumowaniu pierwszego posiłku udało nam się wypłynąć z portu. Wiatry były sprzyjające, delikatnie muskały płótno naszych żagli i z zawrotną prędkością 2 węzłów pomknęliśmy w kierunku północnej części Jezioraka. Plany były bliżej nieznane,ale…
Dowiedz się więcej
Wyruszyliśmy z domu przed godziną 11:00 i do Iławy dotarliśmy ok. godziny 14:30. Na miejscu czekali już na nas Grażka z Robsonem, którzy przyjechali z Suwałk. Okazało się, że łódkę będziemy mieć dopiero po godzinie 16:00 więc podreptaliśmy co nieco przekąsić na mieście. O godzinie 18:00 udało nam się zameldować na łódce i rozpoczęliśmy rozlokowywanie.…
Dowiedz się więcej