19.09 Powrót Dzień 3
Dotarliśmy do domu cali, trochę zmęczeni, a niektórzy już prawie zdrowi ? Pogoda po drodze nas nie rozpieszczała. Eryk po raz kolejny zmierzył się z oślepiającym słońcem i ulewą które na zmianę gościły po niemieckiej stronie i myślę, że w kategorii opanowania osiągnął już prawie level pro ? O 22:00 zdjęliśmy nasz autodom z dachu…
Dowiedz się więcej