Dzień 14-15
Czwartek był dosyć ciepłym, ale wietrznym dniem. Rozpoczęliśmy go standardowo od podwójnego espresso 😁 Po śniadaniu dłuższy spacer i ruszyliśmy na podbój sycylijskich sadów 😜 Udało się tym razem zakupić cytryny i pomarańcze i po degustacji stwierdzamy, że to najlepsze pomarańcze jakie kiedykolwiek jedliśmy ☺️ Po powrocie rozpoczęliśmy pakowanie i wieczorem pojechaliśmy z Białym na…
Dowiedz się więcej