7.07 zjazdy, podjazdy….

Blog rodzinny

7.07 zjazdy, podjazdy….

Dziś skoro świt o 10:30 ruszyliśmy w dalszą drogę. Najpierw pojechaliśmy zwiedzić Autoseum Nisse Nilsson Collection w miejscowości Simrishamn Wszystkim wielbicielom retro samochodów, motocykli i innych sprzętów polecamy.Pogoda nam dzisiaj prawie dopisała i pełni optymizmu, naładowani pozytywną energią i gotowi stawić czoła największym przeszkodom pojechaliśmy dalej. Nasza energia zaczynała jednak powoli słabnąć w chwilach gdy na horyzoncie pojawiały się kolejne wzniesienia…niby nic a jednak bywały chwilę zwątpienia i zaciągany „ręcznie” rower na samą górę. Po drodze zaskoczyła nas mocna ulewa przed którą udało nam się schronić pod dachem nieczynnego sklepu i kolejna w chwili rozstawiania namiotu.Pomijając nieznośne „pagórki” dzisiejsza trasa przebiegała przez piękne miejsca, a urokliwe wioski nadmorskie zrekompensowały dzisiejszy wysiłek ? W nogach po dzisiejszym dniu mamy ponad 53 km, powoli zaczynamy zauważać że gdzieś pod skórą czają się mięśnie ? Ps. Już nie chcemy jechać w Himalaje rowerami ?

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *