Dzień 7 – 404

Blog rodzinny

Dzień 7 – 404

Piątkowy poranek potwierdził słuszność naszej wczorajszej decyzji o wynajęciu domku. Przerwa dobrze wszystkim nam zrobiła, a wypoczęte umysły były dziś niezbędne 😜 Spacer, śniadanie, pakowanie, spacer. O 10:00 wyjechaliśmy z Inari i pojechaliśmy nieco mniej uczęszczaną trasą przez Park Narodowy Kevo. Pomimo zamglonego początku dzisiejszej podróży, widoki były tak spektakularne i tak inne od tych dotychczasowych, że nie dało się odkleić nosa od szyby 😁 Granice z Norwegią przekroczyliśmy w miejscowości Utsjoki i pojechaliśmy w prawo nową trasą wzdłuż Morza Barentsa. Uwielbiamy podczas naszych podróży obserwować jak zmienia sie klimat, przyroda, ale nie spodziewaliśmy się zobaczyć tak znaczących zmian w przeciągu zaledwie kilku godzin 😁 Tajga, tundra arktyczna, wszystko to jednego dnia 😁 Oczy nacieszyliśmy dzisiaj niesamowicie a najlepsze cały czas przed nami 😜 Noc spędzimy na kempingu w miejscowości Lakselv , znowu w „gotowcu”, ale tym razem mamy cudowny „sea view” 😍 Norwegia w Kole Podbiegunowym przypomina mi nieco serial „Przystanek Alaska” i w sumie fajnie było by tu przyjechać zimą 😁 Jutro zmierzamy wprost do kolejnego punktu- Przylądek Północny 😁 Toki dzielnie znosi wszelkie trudy wyjazdu, jedyne czego nie możemy zrobić to oddzielić się od „stada”😜 W związku z tym „Nierozłączna Trójka” pozdrawia z dość surowego Koła Podbiegunowego 😜

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *