8.09- Dzień dziesiąty – Park Narodowy Tiilikkajärvi
Trzem rannym ptaszkom udało się tak szybko ogarnąć dzisiejszy poranek, że nikt nie zdążył zrobić foty. W nocy trochę walczyliśmy z ogrzewaniem, bo coś nam szwankowało webasto albo akumulator i trzeba było przetestować. A poza tym Witek martwił się, że Tokson zmarznie w nocy ( noc obfitowała w temperaturę ok. 14 stopni 😜) Fakt, że…
Dowiedz się więcej