Dzień 5 – 529
W nocy rozpoczęła się wreszcie iście skandynawska pogoda 😜 Całą noc lało i wiało tak, że deszcz przedostał się przez suwak do dolnej części namiotu, ale Toki o dziwo wstał zupełnie suchy 😁 Poranny obrządek plus dodatkowe osuszanie namiotu zajęło nam tym razem 15 minut dłużej niż zazwyczaj. Ale w związku z tym że wstaliśmy…
Dowiedz się więcej