Każdy kolejny dzień, to kolejna podróż...

Zapraszamy do czytania naszych relacji z podróży.

6.07, czyli deszczowa sobota

Punkt 11:00 wyruszyliśmy z campingu Nybrostrand w tak naprawdę pierwszą rowerową przejażdżkę tego wyjazdu. Dzień od samego rana nie zapowiadał się pogodnie, wręcz przeciwnie lało niemiłosiernie ? Przy okazji stało się jasne że pogoda umiejętnie stara się zweryfikować nasze plany. Póki co ubrani w płaszcze przeciwdeszczowe udaliśmy się w kierunku Ales Stenar, największy w Szwecji…
Dowiedz się więcej

5.07 Ystad

Podróż pociągiem była ciekawym doświadczeniem. Całą noc włączone światło w wagonie, ciasne foteliki i pasażerowie zdradzający wszystkie szczegóły z życia swoich najbliższych i dalszych, mocno nas zmęczyły. Z małym opóźnieniem, ale szczęśliwie udało nam się dotrzeć do Świnoujścia. Po zamocowaniu sakw na rowerach, pojechaliśmy kupić chleb, a następnie udaliśmy się do portu. Tam okazało się,…
Dowiedz się więcej

Zaczynamy

Jak by nie patrzeć nieuchronnie zbliżamy się do końca pierwszego dnia naszego wyjazdu, więc przyjmijmy, że relacje będziemy pisać właśnie w godzinach wieczornych na ile baterie w telefonach pozwolą ?. Nasza podróż zaczęła się o godzinie 20 gdyż nie mieliśmy pojęcia ile czasu zajmie nam przejazd z domu na dworzec kolejowy ( W-wa Dworzec Zachodni).…
Dowiedz się więcej

Kilka godzin do wyjazdu

Od 4 dni wieczorami uprawialiśmy ekstremalne pakowanie, dziś po wielu wyrzeczeniach i w całkiem miłej atmosferze udało się dokończyć dzieło. Wszystkie trzy rumaki osiodłane i gotowe do drogi. Już niedługo okaże się jak sprawdzimy się w roli jeźdźców i czy nasze trzy zadki zdążą na pociąg do Świnoujścia ?

4 dni do wyjazdu…